FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA

FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA Strona Główna FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA
CZĘSTOCHOWSKIE FORUM AKWARYSTYCZNE

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Sprzęt do akwarium morskiego
Autor Wiadomość
matejoz 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 626
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-03-10, 21:37   Sprzęt do akwarium morskiego

Jako że wiele osób pyta mnie o potrzebny/konieczny sprzęt do akwarium morskiego postaram się troszkę rozjaśnić temat. Jako założenie przyjmuję iż post adresowany będzie do początkujących którym polecam akwarium minimum 200l i to będzie także odnośnik dla doboru sprzętu. Na początek należy podkreślić iż w akwarystyce morskiej margines „błędów” możliwych do popełnienia przez akwarystę jest dużo mniejszy niż w akwarium słodkim a koszty tych błędów dużo większe. A więc potrzebować na początek (jako minimum) moim zdaniem koniecznie będziemy:
1 – akwarium :)
2 - sumpa wraz z całością hydrauliki (odradzam pudełka przelewowe i takie tam) oraz wydajną pompą obiegową
3 - zestawu Ro wraz ze złożem DEMI (do preparowania wody do podmian);
4 - odpieniacza którego wydajność dobierajmy do akwarium minimum 400l;
5 - pomp cyrkulacyjnych (najlepiej dwóch trzech większych niż kilku mniejszych);
6 - oświetlenia;
7 - dolewkę i grzałkę (najlepiej dwie);
8 - co najmniej jednego filtra przepływowego albo kaskadę;
9 – kompletu testów Po4, No3, Mg, Ca, Kh (inne później)

Ad 1. O akwarium i jego kształcie było tutaj - http://akwaczest.pl/viewtopic.php?t=299 – przypomnę tylko iż 200l to absolutne minimum. Mniejsze akwarium na początku jest trudne do okiełznania i możemy się szybko zniechęcić do morszczaka.
Ad 2. Osobiście proponuję aby sump (o kształcie mieszczącym się w szafce :) - wielu to przerabiało) miał minimum 30 % objętości akwarium i przynajmniej 3 przegrody (oddzielna na odpieniacz ze stałym poziomem wody, oddzielna na dolewkę i pompę główną ze zmiennym poziomem wody – to ma niwelować dolewka, i 3 komora na dodatkowe filtry). W tych 30% efektywnie powinniśmy zalać 20% a resztę pozostawić na rezerwę ze spływu na wypadek zaniku zasilania. Wklejając komin w akwarium należy odpowiednio dopasować wielkość „zrzutu” wody przy braku prądu do rezerwy w sumpie. Należy także pamiętać iż po włączeniu prądu większość odpieniaczy „głupieje” i przelewa (przydaje się wtedy opóźniacz dla odpieniacza). Kompletując hydraulikę należy uwzględnić wydajność pompy obiegowej (tą dobierać na zasadzie około 10 razy objętość akwarium na godzinę) oraz ilość wody „opadowej” (aby zrzut wyrobił). Proponuję aby powrót był większy (podobnie jak rewizja – awaryjny bezpośredni spływ a akwarium do sumpa na wypadek zapchania się spływu głównego) niż rura podająca (najlepiej dwie po przeciwnych końcach) wodę do akwarium. Na spływie powinniśmy założyć zawór (najlepiej bramowy) aby regulować tenże oraz tłumić irytujące (o innych sposobach walki ze ssaniem kiedy indziej) dźwięki wydawane przez spływającą wodę. Uważam że montaż hydrauliki na sztywno sprawdza się lepiej niż węże (mam oba systemy). Dobrze jest sobie przed montażem rozrysować wszystko i pomontować na sucho. Montując najpierw skręcamy przeloty (dla ułatwienia warto wkleić w górny przelot rurę i operować nią w kominie – ten zawsze jest za wąski), potem zrzut i rewizję a na końcu powrót/powroty. Potem próba szczelności przy pełnym obciążeniu tj pompa obiegowa na maksa i próba braku prądu (oj wielu się zdziwiło jak wspaniale poobliczali – ja też :) a potem tylko szmata i gderanie żony (choć niektóre wysłuchiwały tylko narzekań na Matejoza :) . Wysokość komina regulujemy grzebieniem (polecam grzebień AM) a wysokość słupa wody w kominie wysokością rury zrzutowej (rewizja powinna być wyższa) i to jest w połączeniu z położeniem dolewki (o czym niżej) nasz balast awaryjny na wypadek zbyt małego sumpa. Co do pompy obiegowej o wydajności już było warto tylko dodać iż kupując pompę zwróćmy uwagę na sposoby jej łączenia i fi połączeń (dobór rur).
Ad 3. Zestaw Ro wraz ze złożem Demi konieczny jest do cotygodniowych podmian wody oraz dostarczania wody do zbiornika na dolewkę. W akwarium morskim w dużym skrócie parowanie wody jest większe niż w słodkim (u mnie w ponad 1000l około 30 l na dobę) i wiążę się ze zmianą parametrów wody – zasolenie, przewodność, Kh. Proponuję zakup zestawu składającego się z (wg kolejności w jakiej przepływa woda) wkłady mechaniczne 5 mikronów, 1 mikron, węgiel, membrana i złoże Demi. Tak przygotowana woda winna być przechowywana w zbiorniku dolewki (polecam zbiorniki zamknięte albo choć przykryte – woda Ro chłonie z powietrza aż miło) nie dłużej niż 24 – 48 godzin (należy dobrać wielkość zbiornika do wielkości odparowania).
Ad 4. Odpieniacz to moim zdaniem serce systemu filtracji wody morskiej. Wszelkie inne zdania to tylko nieudane w dłuższym okresie czasu eksperymenty (choć temat warty dyskusji). Odradzam odpieniacze oparte na zasadzie kostki lipowej (o wadach kiedy indziej). Proponuję zakup odpieniacza dedykowanego 2 razy większemu akwarium, wewnętrznego (do montażu w sumpie), zasilanego dedykowaną pompą bez przepłacania za markę. Sercem odpieniacza jest „miejsce” gdzie miesza się woda z powietrzem (te elementy możemy łatwo poprawić w tańszych odpieniaczach – o czym kiedy indziej – osiągając „wydajność” sprzętu dużo droższego). Przyjmując najprościej odpieniacz (a ściśle pompa) winien przerzucać od 4 do 6 razy objętość akwarium na godzinę i efektywnie mieszać wodę z powietrzem. Silniejszy jak mawia znajomy „wytrzepie” nam wodę co też nie jest dobre. Dobierając pompę odpieniacza poza sposobem mieszania wody z powietrzem (zwężka Venturiego, mesh itd.) warto zwrócić uwagę jaki poziom wody producent przewidział dla jego optymalnej pracy – chodzi o poziom wody na miejscem gdzie pompa odpieniacza zasysa wodę. Znając ta wielkość należy odpowiednio dobrać wysokość sumpa i poziom wody w komorze odpieniacza. Mniejszy poziom wody powoduje iż odpieniacz działa gorzej a większy często prowadzi do przelewania bądź tzw „mokrej piany”. Jako ciekawostkę podam iż w moim akwarium około 1300l pracują dwa odpieniacze dedykowane do akwariów max 1500l każdy - jeden ustawiony na sucho (wyrzuca mniej piany) drugi na mokro (wyrzuca więcej – o co chodzi wyjaśnię kiedy indziej). Kupując odpieniacz zwróćmy uwagę na jakość akrylu z którego jest zrobiony, pojemność kubka, długość rury reakcyjnej, wydajność pompy, sposób mieszania wody z powietrzem, wymiary (vide sump), sposób montażu (wiszący, wstawiany itd.) i regulacji a dopiero potem pytajmy o markę i cenę (ta może nas czasami zabić).
Ad 5. Pompy cyrkulacyjne … hmm … temat rzeka … ilu morszczaków tyle opinii. Ale jako że piszemy dla początkujących więc pozwole sobie ex catedra stwierdzić (zapraszam do polemiki) że najlepsze są pompy (a tu was mam – kryptoreklamy nie będzie) które dają miękki i szeroki strumień wody :) . Pompa cyrkulacyjna odpowiada za mieszanie wody w akwarium, likwidację martwych stref. Ruch wody to być albo nie być dla większości stacjonarnych organizmów morskich (filtratory np. gąbki), natlenienie wody, skuteczna jej wymiana. Przyjmuje się iż pompy cyrkulacyjne winy zapewnić minimum 20 krotne przemieszanie wody względem wielkości akwarium na godzinę (200l = 4000 l co daje najlepiej dwie pompy po 2000l). Osobiście uważam iż najlepiej dać 2,3 silniejsze pompy (zamiast wielu mniejszych) o szerokim strumieniu. Pompy te winniśmy ustawić tak aby uzyskać strefę gdzie mocno dmucha (tego np. wymagają korale SPS) i strefy gdzie ruch wody jest mniejszy (niektóre LPSY) albo „odbity” (od ścianki akwarium - filtratory). Odradzam mocowania pomp na przyssawki, magnesy sprawują się dużo lepiej oraz odradzam kupowanie pomp kierując się wyborem najtańszej. Ważne również aby pompa umożliwiała na pełną regulację kierunku wyrzutu oraz najlepiej aby miała sterowanie (programy odpowiadające za falowanie, nocne wyciszenie itd.).
Ad 6. Nad tym punktem myślałem najwięcej i uznałem iż temat wymaga rozbudowania. Dziś tylko kilka uwag wstępnych (staram się o prawo wykorzystania materiałów innych autorów – którzy przedstawią problem lepiej ode mnie ;) . Oświetlenie akwarium morskiego do sprawa priorytetowa albowiem większość koralowców „odżywia” się światłem (skrót myślowy – proponuję poczytać o zooksantellach) a korale stricte cudzożywne są w mniejszości. W akwarystyce morskiej stosujemy w zasadzie oświetlenie T5, Hqi oraz Led (inne to sprawy niszowe). Podana kolejność tez nie jest przypadkowa albowiem tak kształtuje się „skuteczność” świetlna tych źródeł światła od najsłabszej do największej. Tylko sygnalitycznie wskaże wady i zalet tych źródeł światła:
1. T5
Wady – najsłabsza skuteczność świetlna, konieczność wymiany co pół roku świetlówek, prądożerne;
Zalety – duży wybór świetlówek, łatwość dobrania odpowiedniej barwy, tańszy zakup, „bliki”,
2. HQI
Wady – lepsza niż T5 ale gorsza niż LED skuteczność świetlna, konieczność wymiany co 8 miesięcy, emitowane ciepło, prądożercy, lampy czułe na skoki napięcia, drogi zakup i lampy i żarnika;
Zalety – duży wybór żarników, bliki
3. LED
Wady – jeszcze bardzo drogie, awaryjne, bardzo czułe na skoki napięcia, bardzo drogi zakup „dobrych” lamp (odradzam „chińczyki”);
Zalety – na wiele lat (moje lampy po 3 latach straciły około 15 % skuteczności (badane profesjonalnym fotometrem), łatwość sterowania barwą lampy (od 8000k do 24000k), brak emisji ciepła, efekty dodatkowe,

Osobiście uważam iż w akwarium morskim ilość światła należy dobierać pod mieszkańców (ci mają różne wymagania świetlne) z uwzględnieniem wysokości akwarium (im głębsze tym silniejsze światło). Dla przykładu w uproszczeniu i co do zasady korale małopolipowe (SPS – potocznie „krzaczki”) wymagają dużej ilości światła i tu najlepszy jest przelicznik 1 do 1 (litr - wat), LPS-y mniejszej ilości światła (ale i dokarmiania 1 litr – 0,6 lub 0,7 W). Korale miękkie zasadniczo nie mają wielkich wymagań świetlnych a istnieją także korale którym światło nie jest potrzebne albowiem odżywiają się tym co złapią z toni wodnej (wbrew pozorom są najtrudniejsze to utrzymania i hodowli). Warto zwrócić uwagę iż kupując silne źródło światła możemy w akwarium otrzymać warunki odpowiednie dla wszystkich korali. U góry pod światłem stawiamy najbardziej wymagające korale, niżej te mniej a na dnie i w cieniu te którym ilość światła jest „obojętna” przy czym należy pamiętać iż każde źródło światła „oświetla” tylko cześć dna na zasadzie stożka (najlepiej czynią to jeszcze świetlówki T5 najgorzej żarniki HQI a lampach Led można spotkać specjalne soczewki) co przy odpowiednim ustawieniu skały pozwoli na stworzenie wszystkich wskazanych stref świetlnych. Moje „duże” akwarium jest oświetlone 3 lampami LED o mocy 120W każda na diodach Cree wraz z soczewkami (ekwiwalent 250 W HQI każda) plus 2 „niebieskie” świetlówki 80 W T5 (co daje w uproszczeniu 910W) a „małe” dwoma świetlówkami T5. Jeżeli rzucicie okiem na zdjęcia mojej galerii zauważycie iż korale są ułożone tarasowo (od góry te najbardziej wymagające) a ich pozycja na tarasie uwzględnia ich wymagania co do ruchu wody wokół korala i sąsiedztwo (korale 24/7 walczą o przestrzeń życiową parząc i mordując sąsiadów – o czym kiedy indziej). Więcej o świetle w najbliższym czasie.
Ad 7. Dolewka czyli najbardziej niedoceniane urządzenie w akwarium morskim odpowiada ze utrzymywanie stałego poziomu wody w sumpie. Po co ? … ano aby uniknąć wahań gęstości wody, zasolenia itd. Dolewkę należy umieścić w ostatniej komorze sumpa tam gdzie pompę obiegową (poziom wody jest tam najbardziej czuły). Nie chcę tutaj zachwalać rozwiązań tej czy innej firmy ale na tym urządzeniu nie warto oszczędzać i można rozważyć zakup bardziej rozbudowanej wersji. Znam opowieści gdzie zablokowana przez rozgwiazdę dolewka „wysadziła” (przelała całość wody ze zbiornika do akwarium) niejedno akwarium. Co do grzałek polecam dwie (równie silne) sterowane zewnętrznie czujnikiem temperatury umieszczonym przy kominie (nie wiedzieć czemu tam u mnie woda jest najzimniejsza – chodzi o różnicę 0,2 stopnia). Tu mogę polecić grzałki Jager  które schowałem w kominach.
Ad 8. Myślę że w 99% zbiorników morskich znajduje się co najmniej jeden filtr przepływowy albo kaskada. W takich filtrach umieszczamy np. absorbery fosforanów czy innych niepotrzebnych związków bądź węgiel aktywny czy biopelletki. Filtr taki zasilamy oddzielną pompą a wodę po filtracji podajemy do komory odpieniacza (ważne). W każdym akwarium prędzej czy później pojawi się konieczność zastosowania jakiejś „chemii” (czego nikomu nie życzę) i taka instalacja może się przydać. U mnie trzy oddzielne filtry przepływowe wypełnione są: biopelletkami (dostarczają węgla organicznego dla bakterii), Rowaphos (pochłaniacz fosforanów) oraz węglem aktywnym (z uwagi na obsadę akwarium i „wojnę chemiczną” między koralami stosuje go ciągle). Warto również przypomnieć iż filtry takie mają tendencję do zapychania się a ich wydajność w czasie znacząco spada i muszą być czyszczone regularnie czasami nawet co tydzień.
Ad 9. Każdy szanujący się morszczak posiada komplet wskazanych przez mnie wyżej testów (na dalszym etapie robi się i inne testy). Testy powinniśmy robić 2 dni po podmianie (czas aktywacji soli morskiej), wieczorem (z uwagi na Ph) i co ważne „czystym” sprzętem. Ważne jest także aby testy powtarzać w podobnych warunkach (temperatura, Ph te badany najpierw) a potem dalsze. Nie polecam mieszania kuwet i szkiełek do różnych testów (zwłaszcza Po4), konieczne jest także dokładnie mycie naczynek testowych po wszystkim. Znajomość parametrów naszej wody pozwoli na podjąć kroki zaradcze odpowiednio wcześnie bez straty obsadzie. Tylko sygnalitycznie powiem które czynniki są zabójcze (dosłownie) dla mieszkańców akwarium morskiego wg stopnia zagrożenia :
- temperatura (letnie upały)
- nagły skok Kh – gorszy w górę
- długotrwały spadek zasolenia;
- długotrwały spadek stężenia magnezu, wapnia i potasu (korale zamierają).
Inne czynniki tak zabójcze nie są ale wymagają także pilnej korekty np. pierwiastki śladowe (ważne to żelazo, jodki, stront), wzrost No3 (zależnie od obsady – amoniaku i No2 a akwarium morskim nie ma prawa być), wzrost Po4 czy spadek potencjału Redox.

Podsumowując opisałem tutaj tylko niezbędny sprzęt do założenia rafki około 200l przez początkującego bardziej pokazując drogę niż gotowe rozwiązania (o tym na priv). Inne rozwiązania techniczne siłą rzeczy pominąłem (jeżeli będzie popyt ale wtedy składacie się na JD:) – opiszę i inne – sam stosuje wiele innych), starałem się tez nie wskazywać konkretnych rozwiązań konkretnych firm (poza sytuacjami jednoznacznymi) albowiem takich w akwarystyce morskiej brak (co będzie działało w jednym akwarium nie będzie w drugim). W razie uwag pisać śmiało.
Ostatnio zmieniony przez matejoz 2013-03-10, 22:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
emik 
Rybka lubi pływać...


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 431
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2013-03-10, 21:55   

Bardzo przydatne informację.
Prośba: czy mógłbyś wyliczyć koszt założenia takiego zbiornika?
_________________
 
     
matejoz 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 626
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-03-10, 22:02   re

obliczę w przyszłości - choć pewnie wyjdzie dużo więcej niż 2000 złotych - cudotwórcą nie jestem:) ... 2000 zlotych to tylko na afczwa.com i w Erze :)
 
     
emik 
Rybka lubi pływać...


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 431
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2013-03-10, 22:05   

Ery już nie ma :P
Nie liczę, że będzie to 2000 zł i że wszystko zrobię sam. Bo np. nie mam pojęcia o budowie sumpa.

Chciałbym tak z czystej ciekawości dowiedzieć się ile musiałbym odkładać na taki zbiornik.
_________________
 
     
kadikck 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 109
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-03-10, 22:25   

Licz z 50 zł/litr za wszystko nowe, używki czasem nawet o połowę tańsze, a najbardziej opłaca się kupić cały zestaw od kogoś, kto likwiduje...

Im większy baniak, tym cena założenia będzie trochę mniejsza od 50 zł/litr, ale już cena utrzymania rośnie wprost proporcjonalnie do litrażu.
Mnie za niecałe 100 l wychodzi min, 50 zł miesięcznie za bieżące opłaty (prąd, sól, suple, balling, mrożonki), co jakiś czas dochodzą okresowe koszty: wymiana świetlówek, czasem coś się zepsuje, testy. Myślę, że przy 1000 l nie ma szans, by koszt utrzymania był niższy niż 500 zł/miesiąc...

Do ceny oczywiście dojdą ci jeszcze zwierzaki, ale to już sam możesz zobaczyć, ile kosztują, w sklepach internetowych...
Akwarium morskie to taka skarbonka, że zawsze coś możesz dołożyć, odrobinka miejsca zawsze się znajdzie...
Ostatnio zmieniony przez kadikck 2013-03-10, 22:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
emik 
Rybka lubi pływać...


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 431
Skąd: Radomsko
Wysłany: 2013-03-10, 22:27   

Nie myślę o 1000l.
200 litrów to jest maksimum.

10000 to dużo. Rozumiem, że będzie to wszystko "na gotowo"?
_________________
 
     
kadikck 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 109
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-03-10, 22:47   

200l:

Akwarium OW + sump ok. 600zł
hydraulika 300zł
lampa min 500zł chińskie do 2000zł ati
odpieniacz min 1000zł
szafka 500zł?
pompa obiegowa 200-300zł
cyrkulacja 500zł
testy, salimetry itp ok 400zł
sól 300zł
skała 25kg - 1000zł
dolewka 600zł
osmoza 300zł
pisaek 100zł

Już jest ok. 8000zł, a ciężko wszystko uwzględnić...
Warto wziąć markowy sprzęt, sam się o tym przekonałem...

Czasami naprawdę piękne zbiorniki są sprzedawane na forach morszczakowych, warto poczekać na okazję...
Pompy, odpieniacze, lampy używane kupisz praktycznie od ręki, masa tego jest na targowisku... apf600 w sklepie kosztujący ~1600zł, można dostać na 600zł itd...
Najważniejsze, to nie szukać oszczędności na siłę, wtedy będziesz płacił podwójnie :plask: Sam się o tym przekonałem ^^
 
     
matejoz 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 626
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-03-11, 21:34   Re

Niedługo o innych sprzetach i kosztorysie tych 200l w wersji mini i maxi
 
     
rudeboy 

Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 1
Skąd: opolskie
Wysłany: 2014-07-20, 15:08   

Jak czytam takie głupoty no mnie głowa boli .Tylko w Polsce te Sumpy i sumpy byłem w różnych częściach świata w Niemczech Islandii Szwecji i nigdzie nie widziałem sumpa a idziecie tam do sklepu zoologicznego i spróbujcie powiedzieć ze chcecie kupić sumpa to wezmą was za idiotów. Po drugie Jeśli pierwsze o co pytasz co ile kosztuje to od razu daj sobie spokój i załóż krewetkarium albo rozmnażaj głupki. Co do sprzętu od razu powiem ze najdroższy sprzęt nieznaczny najlepszy tylko Najlepszy sprzęt jest taki który produkty sprawdziło wielu użytkowników dlatego są fora i opinie ludzi. Nieraz najlepsza firma robi takiego gniota że lepszy jest chiński produkt Podaj linki filmików na youtube . zbiornik 300 litrów to koszt 5000 zł mniejszy 1000zł mniej a większe co 100l więcej to 1000 zł więcej takie jest moje zdanie.

http://www.youtube.com/watch?v=TaJzsxg9M-M

https://www.youtube.com/watch?v=EJ_z_SGeS9U
 
     
MichałK 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 713
Skąd: Cz-wa Centrum
Wysłany: 2014-07-21, 07:54   

Witamy na forum . Ciekawe jest to co piszesz , oczywiście sump nie jest konieczny ( i nie kupuje się go w sklepie zoologicznym )jeśli ktoś lubi mieć cały sprzęt w głòwnym zbiorniku . Zawsze możesz nas przekonać i pokazać jak ładne może być akwarium bez sumpa , zapraszam do galerii . Co do filmikòw to nie będę komentował bo się załamałem .
Prz okazji o co Ci chodziło ?
rudeboy napisał/a:
rozmnażaj głupki
_________________
http://akwaczest.pl/viewt...er=asc&start=15





 
     
marutti 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 319
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2014-07-22, 16:22   

Ładna składnia nie ma co, jak nigdzie nie widziałeś tego typu filtrów to chyba mało zwiedzałeś, ale każdy ma swoje zdanie.
 
     
Michał 
Administrator
współzałożyciel


Pomógł: 54 razy
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 3293
Skąd: Częstochowa-Północ
Wysłany: 2014-07-22, 19:24   

Morszczakiem nie jestem, ale wydaje mi się ze skoro przeważająca cześć naszych rodzimych akwarystów morskich stosuje z powodzeniem sumpy to raczej jest to pewny i sprawdzony sposób, wiec po co kombinować i utrudniać sobie życie, co nie oznacza ze jeżeli ktoś ma życzenie to niech odpala morskie wedle swojego uznania.

Przy okazji Witamy kolegę Rudeboy, bo tak wpadł tutaj na forum, nie przywitał się tylko od razu naskoczył na chłopaków piszących w tym temacie, może tak pochwaliłby się swoim zbiornikiem morskim, super by było gdyby prowadził taki bez zastosowania sumpa i udowodnił nam ze piszemy tutaj głupoty.

Pozdrawiamy i zapraszamy do dłuższej dyskusji w temacie, bo wiem ze mamy na forum kilku początkujących morszczaków, na pewno cos sie nauczą przy okazji ;)
_________________
375 L - Nature Aquarium - Borneo Wild
375 L - Nature Aquarium (aranż zlikwidowany)
27 L - Moje kostki z krewetkami
27 L - Borneo-Kostka


 
 
     
matejoz 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 626
Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2014-07-27, 20:54   re

obejrzałem poradnik ... i załamka ... filtry kubełkowe itd.... prosimy wstawić zdjęcia twoich morskich baniaków
 
     
marutti 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 319
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2014-08-26, 23:13   

Jak widać, brak odpowiedzi, czyli albo ktoś podstawiony albo "powiedział co wiedział". :lol:
 
     
Michał 
Administrator
współzałożyciel


Pomógł: 54 razy
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 3293
Skąd: Częstochowa-Północ
Wysłany: 2014-08-26, 23:39   

prowokator jakich wielu, zalogował sie tylko po to aby jadu trochę ulać i więcej sie nie pokazał, życie...
_________________
375 L - Nature Aquarium - Borneo Wild
375 L - Nature Aquarium (aranż zlikwidowany)
27 L - Moje kostki z krewetkami
27 L - Borneo-Kostka


 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,308 sekundy. Zapytań do SQL: 9