FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA

[Ambrozja]

Hej, od kilku dni zaobserwowałam niepokojące zachowanie samic brzanki wysmukłej. Rybki chowają się po kątach, kryjówkach, nie chcą swobodnie pływać, są wciśnięte w rogi akwarium.

Pomyślałam sobie, że to pewnie jakaś konkretna choroba, gdyż jedna z nich ma kilka poszarpanych łusek... koszmar, nie chce wypływać z kokosa (widocznego na zdjęciu) albo razem z drugą siedzą schowane za termometrem.

Co dziś rano odkryłam! samiec ów brzanki (który jest starszy od samiczek) jest bardzo, ale to baaardzo agresywny. Jak tylko zobaczy, którąś z samic swobodnie pływającą- momentalnie atakuje. Ataki są bardzo szybkie, zazwyczaj kończące się podgryzaniem dogonionej ofiary.
Co więcej......samiec atakuje również KIRYSA, robi to w sytuacjach gdy ten zbliży się do roślinek w roku akwarium, a przestaje gdy obskubany kirys ucieka z drugi róg akwarium.

Stąd też nie wiem co zrobić w tej sytuacji. Kirys i samiec brzanki to jedyne ryby, które utrzymały się po pęknięciu zbiornika 48l, mam je od 2,5lat. Samiczki (2szt.) dokupiłam z myślą o towarzystwie dla samca, ale teraz sądzę, że nie był to najlepszy pomysł.....

Macie jakieś rozwiązanie?

[xcwalter]

......samiec atakuje również KIRYSA, robi to w sytuacjach gdy ten zbliży się do roślinek w roku akwarium, a przestaje gdy obskubany kirys ucieka z drugi róg akwarium.

Proste. Dosadź więcej roślin. Może przestanie bronić tak zaciekle tej jednej.

[Iberis]

Po pierwsze - wydaje mi się, że masz trochę za małe akwarium jak na brzanki wysmukłe.
Po drugie - kirys sztuk 1 ? Jest to ryba stadna więc nie dziwię się, że jest schowany po kątach i nie chce swobodnie pływać. ( no chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić )
Po 3 - tak jak napisał xcwalter za mało zielonego, nie ma na tyle kryjówek by rybcie mogły spokojnie zająć sobie swój rewir i tam przebywać.

Radziłabym trochę zreorganizować akwarium i dobrać odpowiednią obsadę do litrażu

[kołek]

Miałem długi czas brzanki titeya i nigdy nie zaobserwowałem jakiegokolwiek agresywnego zachowania u nich. Akwarium nie jest za małe, to rybki ciut mniejsze od neonek. Może samcowi ze starości odbija... Czy on też ma poszarpane łuski jak inne brzanki? Ryby mogą być otępiałe lub nadpubudliwe ze względu na wysokie NO2, jak dawno założyłaś baniak, jak często robisz podmiany?

[Ambrozja]

Akwarium ma 30l, jest od ok. 2lat. Podmiany robię co tydzień ~20%.

Początkowo samiec towarzystwem był zachwycony. Z czasem zaczął robić się coraz to bardziej namolny w zalotach, może przez to jest taki agresywny? Stara się zagonić ofiarę do roślin, tyle że samiczki nie są zainteresowane tego typu zalotami. Im bardziej go unikają tym bardziej jest on cięty.
Samiec jest duży, większy o połowę od pań. Silnie wybarwiony, z łuskami się nic nie dzieje. Bardzo ruchliwy.

Kirys atakowany jest tylko w tym jednym rogu, w ciągu dnia jest mało ruchliwy. Pobudza się wieczorem/w nocy- wypływa wtedy żerować. Sam jest odkąd pękło poprzednie akwa i raczej się przyzwyczaił do tego stanu. A drugiego nie chcę dorzucać bo litraż faktycznie niewielki.

Kiryskowi nic nie dolega, czasem welon jest ciut postrzępiony na końcu

Na zdjeciu jedna z samiczek, ta mniej obskubana. Druga przesiaduje we wnętrzu kokosa, gdzie samiec na szczęście się nie mieści.

Ostatni to sprawca zamieszania, zdjęcie słabe gdyż ciężko go uchwycić.

[kołek]

Najłatwiejszym sposobem będzie dokupienie jeszcze 1 samca by agresja się rozłożyła pomiędzy i 1 samiczkę. Będziesz miała ładną ławicę
Do tego tak jak napisał walter, dosadź roślin

[Rammek]

I wywal bazalt
Na jego miejsce daj jakiś drobniutki żwirek.
Na tego kokosa też szkoda miejsca

[Ambrozja]

Koniecznie dokupię jakąś roślinkę. I tu pytanie, jakie są łatwe w uprawie drobnolistne zielska?

Kokos wstawiłam dlatego, że jest jedynym miejscem w akwarium, w które nie wciśnie się samiec. Wpływa w każdą szczelinę za samiczką, nawet jeżeli miałby w niej utknąć

A co do drugiego samca, czy nie zdarzy się tak, że dwóch panów kompletnie sterroryzuje resztę ekipy??

A z tym żwirkiem ładnie mnie wprowadził w maliny sprzedawca w zoologu. Doradził mi, żeby drobniutki rzeczny żwirek, który był wcześniej zamienić właśnie na ten bazaltowy.... damn..

[Rammek]

Wydaje mi się, że gdzieś mam jeszcze zbędnego filtusa florana (muszę poszukać).
Na temat sprzedawców w zoologach lepiej się nie będę wypowiadał
Bazalt ma ostre krawędzie i ryby się mogą o niego kaleczyć, a tym bardziej kopiące kirysy Na dodatek zatwardza wodę
Pytaj na forum czy ktoś nie będzie robił restartu i nie będzie się pozbywał starego podłoża jonowymiennego typu ProSoil czy ADA Amazonia, etc. Lepsze takie podłoże niż bazalt

Co do ryb to skoro rybki są agresywne to może wypadałoby zmienić obsadę? Jakieś ładne gupiczki + parę sztuk jakiejś drobnicy + parę krewetek i będzie gitara

[xcwalter]

[Rammek]

[Ambrozja]

Ok, ogarnę to po kolei.
1. Żwirek, zdenerwowana tym piekielnym bazaltem poszukam czegoś lepszego i zamówię przez internet żeby zaś mi ktoś kitu nie wcisnął a ten bazalt wcisnę w gardło pomocnemu sprzedawcy za świetne porady..
Jak zdobędę podłoże to zgłoszę się po roślinki

W sumie sama sobie jestem winna, niepotrzebnie dałam się namówić na towarzystwo dla brzanka. Najwidoczniej ten popapraniec powinien być sam z kirysem, jak było wcześniej bo wtedy żyły w większej zgodzie choć idealnie nie było

[Rammek]

Pomijam to, że kirys to ryba stadna, a więc jest potrzebna większa ilość osobników, ale na to litraż nie pozwala Jak kirysy na taki zbiornik to chyba tylko pigmeje

Nie ma co się denerwować Każdy popełnia błędy Nie kupuj teraz podłoża na hura Najpierw poczytaj co z czym się je i jeśli wybierzesz jakieś konkretne podłoże to poczytaj o nim opinie Jeśli nie będziesz czegoś wiedzieć to po prostu pytaj Za to nikt Cię nie zje A unikniesz potem problemów

[Ambrozja]

Wiem...lipa z tym kirysem, na początku były 3 kirysy w 48l i inne drobne rybki ale wyszło tak, że wszystko się zesr***o i wylądowałam z tym moim małym baniaczkiem (dodam, że to większe akwa nie było moje, po tym jak pękło poprzedni właściciel pilnie chciał pozbyć się rybek i wzięłam je do siebie)

Co więcej kupiłam ostatnimi czasy nowe akwa 45l, które musiałam oddać ze względu na to, że szafka nie wytrzymała jego ciężaru... no jak pech to pech to chyba jest znak, że powinnam porzucić wszystko, co z akwarystyką jest związane ;p

Które z poniższych podłoży wybrać?
1. JBL MANADO
2. Benibachi Black Soil Normal Fulvic
3. AQUA ART AQUA SUBSTRATE
4. ADA AQUA SOIL AMAZONI

[AcidDrinker]

Żwirki i piaski: http://sklep.wodna-kraina...ne-podloza.html
Mogę w przyszłym tygodniu przytargać do Częstochowy jeśli się zdecydujesz.
Światła za dużo nie masz, więc jałowe podłoże plus kulki gliniane i powinno wystarczyć na mniej wymagające roślinki.
Z chwastów mogę Ci podarować jakieś szczepki mikrozoriów i anubiasa minime bonsai.
Co do obsady, tak jak napisał Rammek, kirysek pigmej w ilości ok 6 sztuk a do toni wodnej np bojownik, albo 10 sztuk jakiejś małej rasbory. Mam u siebie maculaty, całkiem fajne rybki. Przy rasborkach można dorzucić krewetki i będzie całkiem fajna obsada.