FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA

[steemp]

Witajcie, może ktoś z Was polecić jakiś sprawdzony i skuteczny preparat na glony?
Jest ich kilka gatunków...

[Harek]

A nie lepiej ustabilizować parametry w akwa aby glony się nie pojawiały?

[steemp]

Oczywiście, że lepiej i pracuje nad tym... Ale skoro już się u mnie glony pojawiły, teraz wypadało by się ich pozbyć, dla tego też szukam jakiegoś skutecznego środka na nie.
Jeśli to coś da, mogę podać gatunki, a są ich ze cztery...
Gdyby w sumie pojawiło się jeszcze kilka, to będę miał więcej gatunków glonów niż roślin pozostałych w akwarium.

[Daro]

Eliminuje się przyczyny a nie skutki , więc zobacz co masz nie tak w akwarium i to skoryguj . Każda chemia na glony ma swoje skutki uboczne , które prędzej czy później się objawią.

[steemp]

Pracuje właśnie nad tym i od czterech tygodni znajomy robi mi testy. Parametry miałem konkretnie rozchwiane... Choć jest już lepiej i rośliny bardzo powoli zaczynają rosnąć, to również i glony mają się puki co nieźle, szczególnie Rhizoclonium nitkowate, Cladophora i Zielenice połaciowe. Krasnorosty przestały na szczęście rosnąć. Może to w sumie kwestia czasu jak znikną...
Co do skutków ubocznych, zdaje sobie z nich sprawę ale może kiedy pozbył bym się glonów, czy zahamował chemią ich wzrost, rośliny szybciej się zbiorą. Sam nie wiem, bo nigdy czegoś takiego u siebie w akwarium nie widziałem.

[Daro]

Po pierwsze korekta parametrów plus ewentualnie podmiany wody , po drugie wprowadzenie odpowiedniego reżimu oświetlenia i nawożenia , po trzecie czyszczenie mechaniczne akwarium , roślin i podłoża . 2-3 tygodnie i glonów praktycznie nie ma .

[steemp]

Parametry co około 7-10 dni badam, dzień po podmianie wody. Oświetlenie ostatnio zmieniłem na Auaela LED Plant i Sunny. Świeciłem wcześniej 10h po team 8h a teraz 9h. Co do nawożenia zainwestowałem w Seachema, a właściwie wyrzuciłem pieniądze w błoto, bo wszystko się zaczęło kiedy zacząłem ich używać. Teraz dla wyrównania paramentów podaje robione przez znajomego nawozy z soli.
Przy podmianie zawsze staram się usuwać gnijące szczątki roślin itd. co do odmulania to nie wiele mam miejsc wolnych od roślin, a przynajmniej tego co po nich zostało... Wcześniej przy każdej przycince odmulałem te strefy... Stosuje również Seachem Pristine (odmulacz w płynie) ale moim zdaniem jest kompletnie nic nie wart. Przynajmniej nie wiedzę żadnej różnicy.
Na części akwarium zastosowałem Tetra Nitrate Minus Pearls.
Puki co z glonami walczę około miesiąca i jest trochę lepiej ale żeby było dobrze, tak jak wcześniej, czyli rośliny rosły i nie było glona to jest do tego, raczej jeszcze daleko...

[Harek]

Jak używasz soli od znajomego to wiesz dokładnie o ile 1ml danej soli podnosi Ci parametry w 100l? Bo to bardzo ważne, ponieważ dzięki temu nie musisz testować ile soli wlać do akwa. Nagła zmiana światła w akwa też może mieć wpływ na pojawienie się glonów zanim akwa przyzwyczai się do nowego źródła światła.

Ja wiem jedno, jak ustabilizujesz parametry to większość glonów będzie znikać bardzo szybko.

[Daro]

Takie skakanie z jednego nawozu na drugi , z jednego preparatu na inny nie prowadzi do niczego dobrego . Nawożenie jakimkolwiek nawozem , nawet najbardziej markowym nie zapewni sukcesu jeśli nie będzie to prowadzone z głową i nie będą pilnowane właściwe proporcje i stężenia .
Jeśli są glony to trzeba zrobić porządek z parametrami czyli nawożeniem , oświetleniem i CO2 bo to podstawa .
Jeśli masz sole od znajomego , to chyba sam powinien Ci pomóc , bo to jego nawozy więc powinien je ogarniać i wiedzieć co i jak zrobić aby prawidłowo nawozić . Więc uderzaj do niego i niech walczy , albo zmień mentora ...

[steemp]

Tak Harek, na każdej butelce mam wypisane o ile 1ml nawozu podnosi ppm na 100l wody.
Co do zmiany oświetlenia nie sądziłem, że może mieć taki "negatywny" pływ na akwa ale głównie to przez zmianę nawozów i konkretnie zachwiane parametry...

Wiesz Daro, skończył mi się jedne nawóz, a w miedzy czasie odkładałem kasę na preparaty Seachema, a nie była to mała kwota bo wydałem około 300-400zł.
Podawałem nawozy zgodnie z zaleceniami producenta, a właściwie nawet trochę w mniejszej dawce, bo na 100l a akwarium ma około 120-130l. Wtedy zaczęło wywalać mi glona (krasnorosty). Więc zastosowałem dwa woreczki z Zooleku Aquafix No3.
Ponieważ nawóz Aquaflorin który wcześniej stosowałem, zresztą z bardzo dobrym skutkiem nie zawiera azotu, a Seaechem Flourish tak.
Miałem również nadzieje, że po prostu rośliny muszą się przyzwyczaić, a tu z czasem było tylko coraz to gorzej i zaczęły pojawiać się jeszcze inne glony, a rośliny zaczęły normalnie gnić.
Podobno Seachem to super firma i zbilansowane nawozy, więc powinno być wszystko cacy, a nawet lepiej... Niestety to syf i w dodatku cholernie drogi, a w akwarium zrobił się gnój!
Testów nigdy wcześniej nie miałem potrzeby robić, a stosowałem kilka różnych rodzajów nawozów zawsze z zaleceniami producenta i zawsze rośliny rosły i było wszystko ok.
CO2 nie podaje...
Znajomy jak najbardziej mi pomaga dla tego jest już lepiej niż wcześniej. Rośliny nie gniją i zaczynają powoli rosnąć. Niestety cały czas pojawia się jeszcze glon.
Muszę się jak mówicie po prostu uzbroić w cierpliwość ale jak parze na akwa to ... mnie strzela, jeszcze jak pomyśle, że wydałem tyle kasy i ciągle muszę inwestować w testy i dodatkowe sole.
Jeszcze co do znajomego to właściwie zgadałem się z nim przez przypadek, bo kupowałem od niego krewetki, oczywiście rzuciłem okiem na akwa, bo jak by inaczej, było na prawdę ładne i okazało się że sam rozrabia sole i robi testy.
Temat poruszyłem na forum ponieważ liczą się dla mnie rady i opinie innych osób.
Zresztą sam chętnie doradzam i pomagam w miarę swoich możliwości i wiedzy.

[Daro]

To ja Ci powiem tak , że stosowałem te nawozy Seachema o których piszesz i jak dawałem dawki wg producenta to było za mało i słabo rosły rośliny , musiałem 2-3 krotnie przedawkować . Ale z jednym masz rację , ten Fluorisch zawiera azot i to amonowy i jeśli w akwarium nie wszystko gra jak należy to wywali glony . Ja tam na tym nawozie glonów nie miałem . A ten nawóz raczej korzystniej działa z CO2 niż bez bo wtedy lepiej się wchłania i nie kumuluje się tak bardzo .
Że kolega pomaga to dobrze , inaczej źle by to o nim świadczyło . Ja też dbam o tych , co chcą bym im pomógł w nawożeniu i są zadowoleni , ale też okrężna drogą wiem , że są tacy co mi 4 litery obrabiają , a z jakiego powodu to już tu pisał nie będę.

[steemp]

Ja raczej staram się nawozów nie przedawkowywać i wszystkie które stosowałem, a szczególnie te wieloskładnikowe jak Easy Life Profito, Aquaflorin, czy Fluorish w dawkach nawet trochę mniejszych, bo na 100l, a akwarium mam około 120-130l. Kiedy widziałem, że rośliny bardzo ładnie rosną itd. wtedy podawałem nawozu trochę więcej... Co do Sachema próbowałem z różnymi ilościami, mniejszymi, zalecanymi, nawet większymi i było tylko coraz to gorzej... Glon... Glon i jeszcze raz glon, a rośliny normalnie gniły.
No widzisz, może gdybym stosował CO2 było by dobrze. Choć w sumie wątpię, skoro były u mnie ogromne dysproporcje po między azotem i fosforem, wapniem i magnezem. Brakowało również sporo potasu, który zresztą również podawałem z firmy Seachem, zgodnie z zaleceniami producenta...
Cały czas mnie to w sumie zastanawia jak to możliwe, skoro rośliny nie rosły, potasu nie pobierały który dodatkowo dawałem, a we Fluorish też jest przecież potas, co się z nim działo...
Co ciekawe wcześniej stosowałem Aquaflorin-Potasium i rośliny nawet nieźle rosły, choć widać było, że czegoś im ewidentnie brakuje... Okazało się być mało potasu, bo kiedy połączyłem go z potasem Seachema rośliny na prawdę zaczęły pięknie rosnąc. Aqłaflorin się skończył, zacząłem podawać Fluorish no i się zaczęło od krasnorostów i z czasem pojawiały się coraz to inne gatunki glonów...
Ciekawa jeszcze sprawa, bo miałem ślimaki Helenki. Trochę z własnej hodowli w miedzy czasie dokupiłem jeszcze 10szt. Wszystko padło! Normalnie jak by mogły to powychodziły by z akwarium ale mam pokrywę więc nie mogły. Kolejne kilkadziesiąt zł poszło się ... Obstawiam, że to przez "super zarąbisty" uzdatniacz wody Seachem Prime, bo kiedy przyłapałem resztki żywych do mniejszego zbiornika było to samo, a w nim nie stosuje żadnych nawozów.

Bardziej znajomy Daro, niż kolega... Poznałem go prze OLX jakkolwiek, by to nie zabrzmiało...
Kupiłem od niego krewetki kundelki i tak się z nim zgadłem.
Pobiera opłaty za testy i sole które mi rozrabia... Nie wiem czy dużo, czy mało... Mniejsza... Jest to na pewno ułamek ceny który wydałem na cały ten syf z Seachema!

Ludzie byli, są i będą równi... Też mam swoje wady ale staram się być fair wobec innych i zawsze cieszy mnie kiedy mogę komuś doradzić i pomóc.

PS w wolnej chwili wstawię wyniki testów kropelkowych do wglądu.

[Marcinek]

Jeśli nie wiesz czym zwalczyć glony. Albo co zrobić by ich nie mieć w akwarium to zobacz tu https://trzmielradzi.trzmiel.com.pl/category/akwarystyka-slodkowodna/chemia-wody/ Wszystko fajnie i prosto napisane, różnego rodzaju ciekawostki które mogą pomóc nie tylko Tobie. Ja to czytam cały czas i kilka razy już zrobiłem jak tam pisze.