FORUM AKWARYSTYCZNE CZĘSTOCHOWA

[steemp]

Witajcie. Wyjechałem na ponad tydzień i zostawiłem akwarium pod rodziców opieką.
Po powrocie zastałem mętną wodę, tak jak by ktoś dolał mleka...
Pomyślałem, że to przez słabą cyrkulacje, ponieważ spora ilość wody wyparowała i deszczownica znajdowała się ponad taflą, przez co nie było dobrej cyrkulacji.
Dolałem wody, zastosowałem Bactosan i nic nie pomogło.
Wczoraj podmieniłem około 50% wody, znów zastosowałem Bactosan, woda wciąż jest tak samo mętna...
Przy podmianie dodałem również soli akwarystycznej i bakterie nitryfikacyjne.
Może ktoś miał podobny przypadek i wie jak ten problem rozwiązać?

[Mgacek]

Nic nie robić, grzecznie czekać. Sprawdź filtr, jeśli pracuje jak należy, to czas wszystko załatwi.

[Daro]

Tak na szybko lista błędów które popełniłeś :

- dolewka wody - dolewanie świeżej wody do pierwotniaka to zarąbista karma dla niego , tylko zwiększa problem.

- podmiana 50 % wody - to samo co wyżej , tylko kilka razy gorzej dla zbiornika ...

- dodanie soli do akwarium - tez błąd , bo sól tylko spowalnia proces rozwoju bakterii i pierwotniaka , a więc wydłuża problem , który masz w akwarium ...

Trzy strzały w kolano

[steemp]

Filtr mam wewnętrzny ale działa dobrze. Choć zbliża się pora jego czyszczenia, bo widzę po strumieniu z deszczownicy, że woda już słabiej płynie. Miałem go nawet wyczyścić ale skupiłem się na samej podmianie wody i odmuleniu paru nie obsadzonych roślinami miejsc.
Chyba dobrze, że go w takim razie nie wyczyściłem?

Wodę musiałem dolać, bo wyparowało ponad cztery litry, przez czas który mnie nie było.
Podmiany faktycznie może mogłem nie robić, choć minęło już dziesięć dni od ostatniej, więc w myśl teorii wypadało ją podmienić.
Zastanawiam się również, czy zaprzestać podawania nawozów, aż woda nie stanie się klarowna?

[Daro]

Teraz to trzeba dać większe napowietrzanie , przydała by się gęsta wata/włóknina na filtr oraz zeolit i węgiel aktywny do siateczki i zawiesić w akwarium . I czekać ...

[steemp]

Gąbkę w filtrze mam dość drobną i wodę miałem zawsze klarowną. Włókniną mógł bym niby filtr obłożyć, choć nie było by to łatwe... Obawiam się tylko, czy wtedy cyrkulacja wody jeszcze bardziej by nie spadła, bo filtr jest już przy pchany i woda dość słabo leci z deszczownicy.
Niestety ani zeolitu, ani węgla nie posiadam.
Wlałem wczoraj sporą ilość bakterii i mam cichą nadzieję, że one coś pomogą...
Jest sens stosować Bactosan, czy coś pomoże?

[Daro]

Ja by poczekał kilka dni i zobaczył czy to schodzi . Jak wlałeś bakterie to ja bym się z podawaniem Bactosanu wstrzymał , bo on właśnie "walczy" z bakteriami i te pożyteczne bakterie mogą ucierpieć .
Trzeba było ewentualnie odwrotnie zrobić tzn najpierw dać Bactosan , a potem po zejściu zmętnienia bakterie w celu odtworzenia biologii.